Tradycyjny kulturowy wypas owiec


To specyficzny w całych Karpatach sposób prowadzenia gospodarki sałaszniczej. Polega na łączeniu owiec od kilkudziesięciu właścicieli – gazdów – w jedno wielkie stado na okres letni, podczas którego baca wraz z juhasami sprawuje nad nimi opiekę. Owce przebywają na halach od maja do połowy października, później są oddawane gazdom na czas zimowych wykotów.

gazdowiezuzia i koszorWypas prowadzony jest na wysokogórskich halach lub bliżej na terenach wypasowych należących często nawet do kilkuset właścicieli – nie ma jednak konieczności ogradzania terenu – dzięki temu owce wybierają najlepsze zioła i trawy, a ich mleko osiąga wysoką jakość. 

Tradycyjny kulturowy wypas owiec na Ochodzitej (895 m n.p.m) prowadzi baca Piotr Kohut z Koniakowa, w obecnym sezonie wypasu stado liczy 800 owiec dojnych, 200 jarek oraz  jagniąt. Owce przechodzą co kilka tygodni na pozostałe tereny wypasu w Beskidzie Śląskim i Żywieckim oraz na hale Barania Góra i Magurka.

Na hali1

Taki sposób organizacji wypasu funkcjonował w Karpatach zawsze – i tak też jest dzisiaj – bacowie co roku zbierają owce od gazdów, a w czasie letniego wypasu dbają nie tylko o to by pozyskać mleko na sery, ale odgrywają również ogromną rolę w zachowaniu dziedzictwa kulturowego lokalnych społeczności poprzez pielęgnowanie tradycji oraz zwyczajów pasterskich.

 DSCN0167DSC06139 

Co więcej – okazało się, że owce to najlepsze „ekologiczne kosiarki” – pomagają nam w zachowaniu bioróżnorodności terenów górskich – to dzięki nim możemy podziwiać piękne zielone krajobrazy Beskidów. Przy okazji warto też dodać, że dzięki specyficznej budowie racic owce są niezastąpione w przenoszeniu i rozsadzaniu cennych przyrodniczo ziół i roślin.

Strona wykorzystuje pliki Cookies (ciasteczka) do celów statystycznych - Korzystając ze strony akceptujesz politikę plików Cookies. Dowiedz się więcej o Cookies.
Akceptuję ciasteczka
x